MKKS Żak Koszalin dzięki świetnej ostatniej odsłonie wygrał potyczkę w Opolu, pokonując Weegree AZS Politechnikę Opolską 106:98.
Weegree AZS Politechnika Opolska – MKKS Żak Koszalin 98:106 Statystyki
Rywalizację lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po punktach spod kosza Adama Kaczmarzyka i trójce Michała Kroczaka prowadzili pięcioma punktami (8:3). Potem za odrabianie strat wzięli się Arnold Sanders wraz z Sebastianem Rompą, ale wciąż dobry wynik dla miejscowych trzymali Michał Jodłowski oraz Adam Skiba (14:8). Do głosu doszli znów goście – po udanych zagraniach pod tablicę Artura Łabinowicza i Mateusza Itrich, Żak był na prowadzeniu (14:16). Do końca pierwszej części widowiska co parę chwil zespoły wymieniały się inicjatywą. Ostatecznie po półdystansie Jodłowskiego, Akademicy z Opola prowadzili 24:23.
W następnej ćwiartce podopieczni Roberta Skibniewskiego uzyskiwali kilkupunktowe zaliczki, które w późniejszym czasie były nadrabiane przez przyjezdnych. Skuteczne próby zza łuku Huberta Pabiana, Mikołaja Ratajczaka oraz punkty z pola trzech sekund Adama Skiby dały sześć „oczek” zapasu dla opolskiej ekipy (38:32). Pokrótce za sprawą akcji „and one” Jakuba Dłoniaka i lay-upu Cezarego Karpika zespoły dzieliło jedno posiadanie. Jednak swój dobry fragment gry miał w opolskim zespole Kaczmarzyk. 35-letni skrzydłowy bezlitośnie wykorzystywał dziurę pod strefą podkoszową, zdobywając z niej punkty wobec ripost Dłoniaka, Pisarczyka i Rompy. Punkty spod obręczy Kroczaka pierwszą połowę meczu, po której Akademicy mieli 10-punktową zaliczkę (57:47).
DRUGA POŁOWA
Trzecią odsłonę spotkania otworzyło trafienie z dystansu Pisarczyka, ale parę minut później tę samą broń zastosował Kaczmarzyk. Opolscy gracze wciąż trzymali nad Żakiem dwucyfrową przewagę dzięki późniejszym popisom zza linii 6,75m Kaczmarzyka i Mielczarka (70:57). Goście z Koszalina starali się odpowiadać skutecznymi akcjami Łabinowicza, ale wciąż dobrze ripostowali Mielczarek, Pabian oraz Kaczmarzyk. Pod koniec trzeciej części parę „oczek” do miejscowych nadrobili Łabinowicz z Szewczykiem. Po tej części opolscy zawodnicy prowadzili różnicą jedenastu punktów (84:73).
Korzystny wynik w czwartej partii dla gospodarzy trzymali Ratajczak z Pabianem. Jednak podopieczni Rafała Knapa przypuścili 13-punktowy serial, który po trójce Mateusza Kaszowskiego i punktach z „pomalowanego pola” Cezarego Karpika dały prowadzenie Żakowi (90:93). Na moment do remisu doprowadził trzypunktową akcją (2+1) Kroczak, ale przyjezdni odnotowali kolejne osiem „oczek” pod rząd. Próbę odrobienia strat podjął się Jakub Kobel, ale na jego skuteczne rzuty odpowiedzieli Kaszowski i Łabinowicz. Ostatecznie MKKS Żak Koszalin wygrał z Weegree AZS Politechniką Opolską 106:98.
Dla Żaka 24 punkty i 8 zbiórek zainkasował Artur Łabinowicz. Dla Akademików z Opola 21 punktów i 11 zbiórek zaliczył Adam Kaczmarzyk
fot. Marcin Chyła/MKKS Żak Koszalin
red.