2 Liga: druga wpadka Noteci, dogrywka w Toruniu

Druga seria meczów w drugoligowych grupach A i B przyniosło parę wysokich triumfów, a także było kilka ciekawych niespodzianek. Drugą wpadkę na początku rundy zasadniczej zaliczyli zawodnicy KSK Ciech Noteć Inowrocław. Z kolei Żubry Chorten Białystok poradzili sobie z Legionem Legionowo.

Rozczarowującą porażkę w Tarnowie Podgórnym zaliczyli zawodnicy KSK Ciech Noteci Inowrocław. Podopieczni Piotra Wiśniewskiego byli dosłownie „o włos” od odwrócenia rywalizacji na swą korzyść. Na początku czwartej odsłony przyjezdni przegrywali różnicą osiemnastu punktów (77:59). Wówczas duet Piotr Robak Łukasz Bodych podjęli próbę poderwania zespołu do nadrobienia strat. Parę minut później do punktowania dołączyli także Aleksander Szczerbatiuk, Mateusz Marciniak oraz Mikołaj Grod. Trzypunktowy rzut Szczerbatiuka rozpalił w zawodnikach Noteci nadzieję na końcowy triumf, ponieważ na 51 sekund przed końcową syreną było 84:82. Koniec końców trójka Macieja Rostalskiego oraz punkty Seweryna Sroczyńskiego i Lee Roberta Danderfera przesądziły o końcowym wyniku na korzyść Tarnovii.

Kapitalne widowisko zobaczyliśmy również w sportowej hali Uniwersyteckiego Centrum Sportu UMK w Toruniu. Gracze AZS-u UMK Transbruk Toruń solidnie walczyli z Księżakiem Łowiczem. Obydwie drużyny w pierwszej połowie uzyskały kilkupunktowe zaliczki, które po czasie zostały nadrobione. Po pierwszej połowie o dwa punkty lepsi byli łowiczanie (38:40). Podopieczni Kamila Michalskiego w trzeciej kwarcie wyszli na cztery, pięć punktów z przodu, lecz czujni byli m.in. Michał Świderski czy Mateusz Kasiński. Na ostatnie dziesięć minut regulaminowego czasu zespoły schodziły przy jednopunktowej zaliczce Księżaka (63:64). W ostatniej ćwiartce wynik zmieniał się jak w rollercoasterze. Raz na przód wyszli gospodarze, za chwilę na prowadzeniu byli przyjezdni. Akcja 2+1 Szymona Janczaka, a także punkty Mugasy Ndashimye’a i Krystian Maćkiewicza dały trzypunktowy zapas na korzyść miejscowych (88:85). Do dodatkowych emocji w pojedynku doprowadził celną trójką Daniel Nieporęcki.

W dodatkowym czasie gry trójka Maćkiewicza, 2+1 Kobusa i wykorzystane wolne Janczaka dały sześciopunktową przewagę dla zawodników AZS-u UMK. Kasiński, Kolasiński i Fatz swoimi dobrymi akcjami próbowali odwrócić konfrontację na korzyść Księżaka. Ostatecznie Arkadiusz Kobus celnymi rzutami wolnymi pomógł torunianom odnieść sukces 102:98. Szymon Janczak skończył zawody z podwójną zdobyczą (30 punktów i 13 zbiórek). Przemysław Tradecki rozdał w tym meczu 16 asyst. Mateusz Kasiński i Mateusz Fatz zdobyli dla pokonanych odpowiednio: 28 i 25 punktów.

Wyniki 2.kolejki w grupie A:
AZS UMK Transbruk Toruń – Księżak Łowicz 102:98 (po dogrywce)
AMW Flota Gdynia – Ogniwo Szczecin 95:77
GAK Gdynia – TKM Włocławek 97:78
ŁKS Coolpack Łódź – SMS PZKosz Władysławowo 96:62
Sklep Polski MKK Gniezno – ŁKS Coolpack Youth Łódź 101:65
Trefl II Sopot – MKK Kuchinox Interon Siejko Zgierz 67:55
Profi Sunbud PKK 99 Pabianice – MKK Pyra Szkoła Gortata Poznań 74:89

Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne – KSK Ciech Noteć Inowrocław 90:87

Koszykarze TSK Rosia Pisz sprawili małą niespodziankę przed własną publicznością, pokonując UKS Trójkę Żyrardów 72:68. W pewnym momencie drugiej kwarty po udanych akcjach Jakuba Pellowskiego, podopieczni Romana Skrzecza mieli 13-punktową zaliczkę (32:19). Żyrardowianie pomału zaczęli odrabiać różnicę przy pomocy trójek Karola Odolczyka i punktów Marcina Wieczorkowskiego (39:32 do przerwy dla gospodarzy). Na początku trzeciej kwarty piszanie ponownie mieli dwucyfrową zaliczkę, którą roztrwonili w ciągu 3:56 sekund. Wówczas do remisu doprowadziły solidne akcje Krystiana Koźluka i trójka Patryka Repińskiego (47:47). Chwilowy oddech dla miejscowych dał siedmioma punktami z rzędu Maksymilian Turski, ale celne akcje zza łuku Parola i Odolczyka dały po 30 minutach prowadzenie dla żyrardowskiej Trójki (54:56). Przyjezdni w połowie czwartej części odskoczyli na dziewięć punktów, gdy Repiński ponownie pocelował zza łuku (56:65). Zawodnicy Rosia wzięli się do solidnej pracy w obronie, dając gościom zdobyć w pięć minut tylko trzy „oczka”. Punkty na wagę zwycięstwa dali Turski, a także Pellowski.

Pewne zwycięstwo odnieśli gracze Żubra Chorten Białystok. Podopieczni Krzysztofa Kalinowskiego pewnie rozprawili się z Legionem Legionowo, wygrywając premierową odsłonę 31:13, a w całym starciu 92:73. Pod względem indywidualnym brylował Andrzej Misiewicz, który do 23 punktów zebrał 15 piłek z pola trzech sekund. Koszykarze z Legionowa próbowali nawiązać walkę w drugiej partii, ale w całej konfrontacji nie byli w stanie zatrzymać trio: Misiewicz-Jaworski-Zabielski, który wspólnie zdobył 60 z 92 dla całej drużyny.

W warszawskich derbach na Bemowie lepsi okazali się zawodnicy Energi Basket pod wodzą trenera Axla Olesiewicza, którzy ograli drugoligową Legię 68:60. Przełom nastąpił w trzeciej kwarcie, gdy dwukrotnie z dystansu trafił Karol Dębski, a kolejne trójki dodali Mateusz Górka oraz Grzegorz Malewski. W decydującej odsłonie Dębski i Górka dołożyli kolejne punkty spod obręczy, dając wyraźne prowadzenie dla przyjezdnych (48:66). Zielony Kanonierzy postanowili przypuścić szturm w postaci run 12:2, ale nie zmienił on końcowego rezultatu.

Wyniki 2.kolejki w grupie B:
TSK Roś Pisz – UKS Trójka Żyrardów 72:68
AZS UJK Kielce – Isetia Warszawa 55:114
KKS Tur Basket Bielsk Podlaski – Kolejarz Basket Radom 96:87
Żubry Chorten Białystok – KS Legion Legionowo 92:73
Znicz Basket Pruszków – Superis UKS Probasket Mińsk Maz. 105:79

Profbud Legia Warszawa – Energa Basket Warszawa 60:68
MKS Ochota Warszawa – Sokół Grupa Avista Ostrów Maz. 70:75

KW

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *