Decka wygrywa w Poznaniu

Decka Pelplin w niedzielnym pojedynku na poznańskim CityZen pokonała miejscową Eneę 71:61. Podopieczni Przemysława Łuszczewskiego przedłużyli swoje szanse na udział w decydującej części sezonu.

Enea Basket Poznań Decka Pelplin 61:71 Statystyki

Ciut lepiej w spotkanie weszli pelplinianie – po wejściach pod obręcz Damiana Ciesielskiego i Krystiana Tyszki goście mieli trzypunktowe prowadzenie. Tę stratę miejscowi odrobili dość sprawnie, a przy pomocy punktów Marcina Tomaszewskiego wyszli na tą samą zaliczkę, co na początku goście (8:5). Potem zespołom zdarzył się chwilowy przestój w ofensywie, z którego szybciej wyszli przyjezdni. Po podkoszowych akcjach Piotra Wińkowskiego, Decka miała chwilowo inicjatywę. Tę zaś odebrał Wojciech Fraś, korzystając z tej samej broni co jego poprzednik. Do końca premierowej odsłony prowadzenie przeszło jeszcze trzy razy. Ostatecznie po trafieniach spod kosza Pawła Kopyckiego, goście minimalnie prowadzili po tej części 13:12.

W kolejnej części zespołom wciąż szwankowała gra w ofensywie, ale pelplinianom udało się uzyskać wyższą przewagę po punktach Huberta Wyszkowskiego i Karola Obarka (14:19). Pokrótce pięciopunktowy deficyt odrobili Tomaszewski z Frasiem. Jednak ośmiopunktowy serial odnotowali zawodnicy z Kociewia przy pomocy trójki Dawida Sączewskiego i 2+1 Krystiana Tyszki (19:27). Pozytywny rezultat dla Decki podwyższył celnymi lay-upami Thomas Davis, a pierwszą połowę meczu zamknął celnym rzutem Iwo Maćkowiak. Do przerwy Decka wygrywała w CityZen z Eneą 31:23.

DRUGA POŁOWA

Po przerwie Marcin Dymała wraz z Bartoszem Ciechocińskim i Wojciechem Frasiem zaczęli nadrabiać straty do gości. Jednak skuteczny opór postawili im Davis do spółki z Kopyckim, aplikując następne punkty dla pelplińskiej ekipy (33:40). Po późniejszym dobrym fragmencie w wykonaniu Nowickiego, Tomaszewskiego i Frasia, Enea złapała kontakt z oponentem (42:43). Oddech dla przyjezdnej ekipy dawały wolne Davisa i punkty spod trumny Kulisa. Rezultat do końca tej ćwiartki oscylował w granicach 3-6 punktów na korzyść gości. Ostatecznie po „oczkach” Jakuba Fiszera i Jakuba Andrzejewskiego było 52:50 na korzyść Decki.

Drużyna Przemysława Szurka po trafieniach Wielechowskiego i Andrzejewskiego zdołała na początku ostatniej części wyjść na prowadzenie (54:52). Ponownie obu ekipom przydarzył słabszy moment w ofensywie, lecz ponownie lepiej wyszli z niej pelplinianie. Po następnych punktach Davisa i Ciesielskiego goście odskoczyli na cztery „oczka” (56:60). Pelplińską drużynę starali się podgonić Tomaszewski i Dymała, ale w decydujących momentach potyczki „chłodną głowę” z przedłużonej linii rzutów wolnych zachowali Sączewski i Ciesielski. Ostatecznie Decka Pelplin po raz drugi w sezonie pokonuje Eneę Basket Poznań 71:61.

Dla triumfatorów 20 punktów i 7 zbiórek odnotował Thomas Davis. Dla Enei 14 punktów i 11 zbiórek zaaplikował Wojciech Fraś.

fot. Rychlowsky
red.

About Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *