WKK ponownie lepsze od SKS-u

Czwarte zwycięstwo z rzędu odnieśli zawodnicy WKK Wrocław! W niedzielny wieczór zawodnicy z Dolnego Śląska ograli na wyjeździe SKS Starogard Gdański 79:68.

SKS Starogard Gdański  WKK Wrocław 68:79 Statystyki

Lepiej zawody w Starogardzie Gdańskim rozpoczęli przyjezdni, którzy po trafieniach Szymona Kiwilszy i Jakuba Koelnera mieli cztery punkty w zapasie. Do chwilowego remisu gospodarzy doprowadziły punkty spod tablicy Daniela Venzanta i Jakuba Motylewskiego. Wrocławianie równie szybko uzyskali 8-punktową przewagę po trójkach Kamila Zywerta, Dominika Rutkowskiego oraz akcji podkoszowej Szymona Kiwilszy. W starogardzkich zespole precyzyjnymi trójkami odwdzięczył się Piotr Lis, a po pięciu kolejnych „oczkach” zdobytych przez Filipa Małgorzaciaka ponownie był remis (18:18). Do końca tej części żadna ze stron nie uzyskała znacznej przewagi (23:23).

Dzięki rzutom wolnym Mikołaja Kowalczyka, a także punktów spod trumny Michała Gabińskiego, WKK miało na początku kolejnej ćwiartki znów cztery punkty. Pokrótce Diabły zainkasowały kolejne sześć „oczek” dające po koszu Olafa Perzanowskiego prowadzenie (29:27). Po paru następnych minutach rezultat przechodził z rąk do rąk aż siedem razy. Solidna akcja „and one” Maksymiliana Wilczka, trójka Patryka Rosołowskiego oraz wolne Tomasza Ochońki sprawiły, że goście z Dolnego Śląska prowadzili po 20 minutach na Kociewiu sześcioma punktami (37:43).

DRUGA POŁOWA

W trzeciej kwarcie podopieczni Sebastiana Potocznego trzymali wypracowaną przewagę z pierwszej połowy dzięki trafieniom Wilczka i Kiwilszy. Próbę zredukowania strat do swych przeciwników podjęli się Lis oraz Motylewski, ale skutecznie wtórowali im Kiwilsza i Rutkowski (45:53). Przed końcem tej części przewagę wrocławian lekko zwiększyli trójkami Gabiński, a także Ochońko. Udana próba z półdystansu Damiana Janiaka dała po trzech częściach gry ośmiopunktową zaliczkę dla WKK (51:59).

Starogardzianie następną kwartę otworzyli serialem 13:2, który po znakomitych zagraniach Małgorzaciaka dał prowadzenie Diabłom (64:61). Złą passę wrocławskiej ekipy przerwał ważnym trafieniem zza łuku Wilczek. Później do głosu doszli przyjezdni, którzy po kolejnych punktach Wilczka, Koelnera, Rutkowskiego i Kiwilszy wrócili na 7-punktowe prowadzenie (66:73). W końcówce kluczowe punkty na wagę zwycięstwa dla graczy z Dolnego Śląska zdobyli Wilczek, Rutkowski i Kiwilsza. Ostatecznie WKK Wrocław triumfowało na Kociewiu 79:68.

Dla gości 16 punktów i 7 zbiórek rzucił Maksymilian Wilczek. Wśród gospodarzy najskuteczniejszy był Filip Małgorzaciak, autor 17 punktów, 7 asyst i 6 zbiórek.

NB

About Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *