KKS Polonia Warszawa zrobiła pewny krok w stronę decydującej fazy rozgrywek. W niedzielny wieczór gracze Jakuba Pendrakowskiego pokonali Weegree AZS Politechnikę Opolską 94:69.
KKS Polonia Warszawa – Weegree AZS Politechnika Opolska 94:69 Statystyki
Ciut lepiej po wyrównanym początku prezentowali się poloniści, którzy po trafieniach Sammiego Barnesa-Thompkinsa i Jana Piliszczuka mieli trzypunktowy zapas. Późniejsze celne trójki Michała Jodłowskiego, Artura Mielczarka, a także Adama Kaczmarzyka sprawiły, że to goście mogli się cieszyć z czteropunktowego prowadzenia (9:13). Inicjatywę dla stołecznych odzyskał na parę chwil Barnes-Thompkins, lecz rezultat na korzyść gości unormowali trafieniami spod tablicy Jakub Kobel i Kamil Białachowski. Udane zagrania Huberta Pabiana pozwoliły opolskim zawodnikom prowadzić po pierwszej części 22:18.
„Czarne Koszule” otworzyły następną część od trzech celnych trójek pod rząd – trzecia w wykonaniu Patryka Pełki dała 5-punktowy bufor na korzyść stołecznych (27:22). Pokrótce do wyrównania postanowili doprowadzić Jodłowski z Kaczmarzykiem (30:30). Przez następne 120 sekundy zespoły grały kosz za kosz. Później kontrolę nad meczem przejęli na dobre warszawianie, aplikując serię 17:3. Dzięki świetnemu duetowi Barnes-Thompkins-Pliliszczuk na przerwę z 14-punktowym prowadzeniem schodziła Polonia (52:38).
DRUGA POŁOWA
W trzeciej ćwiartce straty próbowali zmniejszyć Kobel oraz Kaczmarzyk, ale skutecznych ripost w ataku udzielali Barnes-Thompkins, a także Piliszczuk. Po czteropunktowej akcji Marcina Dutkiewicza przewaga warszawian wzrosła do 22 „oczek” (66:44). Opolską drużynę do gry próbowali pobudzić Pabian, Mielczarek, Kaczmarzyk, a także Skiba. Jednak po 30 minutach stołeczna Polonia miała wciąż bezpieczną przewagę (70:54).
Nadzieję na odwrócenie losów spotkania dał dwiema trójkami na początku ostatniej partii Mielczarek (70:60). Jednak stołeczni zdołali odbudować wyższą formę zaliczki przy pomocy trafień Linowskiego, Barnesa-Thompkinsa i Kierlewicza. Adam Skiba trafieniami z pola trzech sekund próbował przebudzić opolską ekipę do gry, ale poloniści zareagowali 12-punktowym serialem, który zakończył całą potyczkę. Ostatecznie punkty Jana Piliszczuka dały triumf warszawskiej Polonii 94:69.
Dla stołecznej Polonii 24 punkty rzucił Jan Piliszczuk. Dla Politechniki Opolskiej 19 punktów i 5 zbiórek odnotował Adam Kaczmarzyk.
fot. mat. pras. KKS Polonia Warszawa
red.