2 Liga: Rogate Derby dla Żubrów, wyraźne zwycięstwa Znicza i Energi

W Rogatych Derbach w Bielsku Podlaskim lepsze okazały się Żubry Białystok, pokonując miejscowego Tura. Z wpadki podopiecznych Piotra Bakuna skorzystali gracze TSK Rosia Pisz, miażdżąc Superis UKS Probasket Mińsk Podlaski przed własną publicznością. Pewny komplet punktów zainkasowali zawodnicy Znicza Basket Pruszków, a także Energi Basket Warszawa. Akademicy z Kielc wywalczyli po dogrywce ważne zwycięstwo z Ochotą Warszawa. Zobacz raport z dwudziestej piątej serii meczów rozegranych na Mazowszu.

Grupa Mazowsze i Podlasie

Stołeczna Isetia dzięki dobrej trzeciej odsłonie potrafiła zatrzymać zawodników radomskiego Kolejarza, wygrywając potyczkę 80:73. Początkowo przyjezdni rozpoczęli mecz z wysokiego „C”, prowadząc po trafieniach Kacpra Mościckiego i Patryka Jankowskiego 10:2. Oponentów do przysłowiowego „parteru” sprowadzili celnymi rzutami z gry Alberto Garita, a także Wiktor Górzyński. Trzypunktowy rzut drugiego z nich dał minimalną inicjatywę radomianom, którą trzymali do końca premierowej odsłony (25:22). W następnej części stołecznym udało się dwukrotnie doprowadzić do wyrównania, a po trójce Jana Grzelińskiego wyjść na minimalne prowadzenie (31:32). Miejscowym dzięki punktom Bartłomieja Karolaka i Alberto Garity udało się uciec na sześć „oczek”, lecz swój dobry moment w ataku miał Dominik Groth do spółki z Wojtyńskim i Grzelińskim. Do przerwy Kolejarz wygrywał 43:42.

„Game changer” nastąpił po przerwie, gdy fantastycznie prezentował się duet Wojtyński-Groth, a równie skutecznie wtórował im Kus. Dobre zrywy w grze Karolaka i Parszewskiego na początku tej części spotkania dawały gospodarzom przez parę minut inicjatywę. Ostatecznie po trzeciej odsłonie Isetia prowadziła z Kolejarzem ośmioma punktami (56:64). Taką zaliczkę podopieczni Łukasza Pachochy trzymali przez większość ostatniej ćwiartki. Jednak dzięki akcjom Karolaka i Garity, Kolejarz tracił dwa posiadania do gości (73:77). Kluczowe okazały się punkty Wojtyńskiego, po których stołeczni zgarnęli zwycięstwo.

Pewne zwycięstwo przed własną widownią odnieśli koszykarze TSK Rosia Pisz, rozbijając Superis UKS Probasket Mińsk Mazowiecki 115:67. Całą rywalizację ustawiły kwarty numer dwa, a także trzy, które wyraźnie padły łupem miejscowych (30:18, 34:14). Jakub Stanisławajtys, Patryk Andruk, a także Jan Świtaj skończyli zawody, inkasując 17 punktów. Dla Probasketu 25 punktów zdobył Jakub Zabłocki.

GRA O FOTEL LIDERA

Równie wysokie wiktorię na własnym boisku zaliczyli gracze Znicza Basket Pruszków, a także Energi Basket Warszawa. Podopieczni Michała Spychały zamknęli usta graczom KS Legionu Legionowo, wygrywając bój 91:61. Rywalizację ustawiła premierowa odsłona wygrana wyraźnie przez Znicz 28:9. Od następnej odsłony aż do ostatnich sekund miejscowi kontrolowali wszystkie wydarzenia. Maciej Czemerys, a także Bartosz Proczek byli najlepiej punktującymi zawodnikami pruszkowskiej drużyny, inkasując odpowiednio 23 i 21 „oczek”. Najjaśniejszą postacią w zespole gości był Paweł Łapiński, autor 18 punktów i 7 zbiórek.

Wyśmienita druga odsłona w wykonaniu podopiecznych Axla Olesiewicza (36:12) zaprowadziła ich do okazałego zwycięstwa nad UKS-em Trójką Żyrardów 99:65. Liderem stołecznej ekipy był Jakub Szumert. 17-letni skrzydłowy odnotował w tej potyczce 23 punkty i 7 zbiórek. Po przeciwnej stronie parkietu po 15 „oczek” rzucili Krystian Śnieg, a także Damian Orębski.

Żubry Białystok odwinęły się za jesienną porażkę KKS Turowi Basket Bielsk Podlaski, wygrywając na ich terenie 76:64. Białostocczanie od początku potyczki nawiązali równorzędną walkę z Turem, prowadząc po celnych akcjach Patryka Milewskiego i Szymona Jaworskiego 32:23. Do przerwy zaległości częściowo nadrobili Bartłomiej Wróblewski, Łukasz Kuczyński, a także Pavel Karasevich (33:37). Po przerwie przewaga zawodników Krzysztofa Kalinowskiego wzrosła do siedemnastu „oczek” dzięki celnym rzutom Zabielskiego i Jaworskiego. Kuczyński do spółki z Wróblewskim i Krakowskim starali się zareagować na tę dobrą serię przyjezdnych. Dobry moment w czwartej odsłonie miał ponownie Jaworski we współpracy z Rapuchą i Milewskim. Na ten „gong” gracze Piotra Bakuna nie potrafili zareagować. Dla zwycięzców najlepiej zaprezentował się Szymon Jaworski, kończąc mecz na 31 punktach. Dla Tura 19 punktów i 12 zbiórek odnotował Łukasz Kuczyński.

W dwóch pozostałych pojedynkach w dolnej strefie grupy mazowieckiej Akademicy z Kielc wygrali po dogrywce na wyjeździe z MKS Ochotą Warszawa 86:84. Natomiast Sokół Grupa Avista Ostrów Mazowiecka pokonał Lubliniankę 91:83.

fot.bielsk.eu
red.

About Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *