W niedzielnym hicie 21.kolejki Suzuki 1.Ligi Mężczyzn Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych pokonał na wyjeździe Sensation Kotwicę Kołobrzeg 85:72
Sensation Kotwica Kołobrzeg – Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych 72:85 Statystyki
Lepsze wejście w hitowym starciu miał Górnik, który po pięciu punktach Piotra Niedźwiedzkiego objął prowadzenie. Chwilę potem rezultat podwyższył Arinze Chidom, ale skutecznie zza łuku trafiał Damian Pieloch. Po trzypunktowym rzucie Jamesa Washingtona, Kotwica miała punkt straty do gości (11:12). Dobry moment rywalizacji skutecznie wykorzystali Michał Sitnik, a także Bartosz Majewski. Punkty spod tablicy Pawła Dzierżaka dały po 10 minutach rywalizacji 5-punktową zaliczkę dla Górnika (14:19). Kołobrzeżanie przy pomocy trafień Washingtona i Długosza wyszli na początku drugiej kwarty na przód. Jednak dość szybko wałbrzyszanie powrócili na minimalne prowadzenie po punktach Szymona Walskiego i Huberta Kruszczyńskiego (21:23). Do końca pierwszej połowy potyczka była bardzo wyrównana, a ponadto żadna z ekip nie uzyskała dość znacznej przewagi. Punkty spod tablicy Dzierżaka, a także rzuty wolne Piotra Śmigielskiego dały 4-punktowy zapas dla Kotwicy (35:31).
DRUGA POŁOWA
Po dłuższej pauzie punkty Chidoma i Niedźwiedzkiego dały przez moment Górnikowi prowadzenie, ale natychmiastową ripostę dał Washington, trafiając trójkę. Potem następne pięć punktów dla miejscowych zainkasował Patryk Pułkotycki. Jeszcze jedna trójka Washingtona pozwoliła „Czarodziejom z Wydm” wyjść na ośmiopunktowe prowadzenie (46:38). Wałbrzyszanie po przerwie na żądanie odnotowali serial punktowy 12:2, który po punktach Adriana Kordalskiego i Bartosza Majewskiego dały im inicjatywę (48:50). Sytuację za parę chwil odwrócił dwiema trójkami Pułkotycki, wyprowadzając tym samym kołobrzeżan na cztery punkty przewagi (54:50). Górnik zareagował akcją 2+1 Damiana Durskiego i trójką Bartosza Majewskiego, ale z dystansu nie mylili się Pułkotycki i Washington. Po 30 minutach kołobrzeżanie prowadzili tylko trzema punktami (60:57).
Czwartą partię Górnik otworzył od runu 11:2, który po trójce Durskiego dał im 6-punktowy zapas (62:68). Po późniejszych punktach Arinzy Chidoma, a także trójce Mikołaja Stopierzyńskiego przyjezdni zwiększyli swoje prowadzenie do dziewięciu „oczek”. Washington próbował swoimi trafieniami podbudować swoich kolegów do walki o zwycięstwo, ale tę nadzieję zabrali mu Sitnik z Niedźwiedzkim (68:78). Sprawę kompletu punktów rozstrzygnęły „oczka” Kordalskiego i Chidoma. Ostatecznie wałbrzyszanie wygrali w kołobrzeskiej hali Milenium 85:72
Dla zwycięzców 17 punktów i 9 zbiórek upolował Arinze Chidom. Dla Kotwicy 21 punktów i 7 asyst miał James Washington.
fot. Dawid Wójcikowski
KW
About Author
