W niedzielny wieczór poznaliśmy następnego ćwierćfinalistę po drugich spotkaniach II rundy fazy play-off. Znakomita trzecia kwarta łodzian zaprowadziła ich do triumfu nad graczami BC Swiss Krono Żary. Natomiast zawodnicy KKS Ragoru Tarnowskie Góry po zaciętej rywalizacji ograli po dogrywce poznańską Eneę. Tym samym w najbliższą środę poznamy czterech pozostałych ćwierćfinalistów.
BC Swiss Krono Żary – ŁKS Coolpack Łódź 82:106 STATYSTYKI
Lepiej w spotkanie weszli łodzianie – po punktach z półdystansu Arkadiusza Świta i akcji 2+1 Kacpra Dominiaka prowadzili 9:3. Jeszcze później wynik podwyższyli swoimi trafieniami Bartosz Wróbel, Bartłomiej Bartoszewicz oraz Norbert Kulon (7:16). Kacper Reczyński oraz Jakub Der trzypunktowymi trafieniami nadrobili część strat. Po następnych punktach zdobytych przez Macieja Rzechtalskiego i Macieja Leszczyńskiego to miejscowi byli na prowadzeniu (24:20). Ostatecznie po pięciu punktach z rzędu Piotra Kellera to ŁKS prowadził po tej części 25:24. W drugiej kwarcie wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Po akcjach Dera i Reczyńskiego to miejscowi byli z przodu. Trzypunktowa odpowiedź Kellera dała za moment prowadzenie łódzkiej ekipie. Parę minut później Bartoszewicz wraz z Dominiakiem zaczęli punktowali gospodarzy spod obręczy, co dało 8-punktową zaliczkę dla przyjezdnych (37:45). Jakub Der swoimi punktami starał się poprawić sytuację przed drugą połową meczu. Ostatecznie punkty spod kosza Kulona zakończyły pierwszą połowę rywalizacji. ŁKS Coolpack Łódź prowadził w Żarach 47:42.
Na początku trzeciej kwarty ponownie doszło do wyrównanego pojedynku, lecz w późniejszym fragmencie przycisnęli mocniej gaz. Znakomita gra tria Wróbel-Kulon-Świt sprawiła, że łodzianie mieli już 20-punktową zaliczkę (51:71). Leszczyński wraz z Olejnik starali się odpowiedzieć na napór oponentów, ale Bartoszewicz, Kulon oraz pozostali koledzy z drużyny zdołali dorzucić następne punkty. Po 30 minutach gracze ŁKS-u wygrywali 86:66. Ostatnia kwarta była jedynie kwintesencją całego pojedynku, gdzie łódzka drużyna kontrolowała przebieg ostatnich dziesięciu minut. ŁKS Coolpack Łódź pokonał BC Swiss Krono Żary 106:82 i tym samym meldują się jako czwarty ćwierćfinalista na drugoligowych parkietach.
KKS Ragor Tarnowskie Góry – Enea Basket Poznań 80:73 (po dogrywce) STATYSTYKI
Poznaniacy mieli sporą szansę na zamknięcie rywalizacji w Tarnowskich Górach w dwóch meczach, lecz do tego meczu była potrzebna dogrywka. Jednak cofnijmy się do połowy drugiej kwarty, gdzie po punktach spod kosza Jana Jakubiaka i Oliwiera Szczepańskiego było 33:19. Zawodnicy Ragoru od tego stanu zaczęli nadrabiać zaległości, by przed ostatnią odsłoną po dwóch trójkach Szymona Podgórskiego i wolnych Jakuba Czyża być na dwupunktowej stracie do Enei (54:56). Ostatnia kwarta była grana w odrobinę wolniejszym tempie, lecz oba zespoły szukały skutecznych akcji z gry. Po punktach spod kosza Szczepańskiego i Bręka zawodnicy Enei mieli 4-punktową zaliczkę (59:63). Wówczas podopieczni trenera Kucińskiego nadrobili straty przy pomocy trafień Mola i Zadęckiego. Trzypunktowe trafienie Mateusza Gazarkiewicza dało graczom Ragoru prowadzenie (67:65). Ostatecznie do dogrywki doprowadziło trafienie z pomalowanego pola Dawida Bręka.
W dogrywce gospodarze nie pozostawili złudzeń poznaniakom kto tym razem będzie triumfował w spotkaniu. Kluczowe okazały się punkty z pola trzech sekund Maślanki, Gazarkiewicza i Czyża. W końcowym rozrachunku KKS Ragor Tarnowskie Góry pokonuje Eneę Basket Poznań 80:73.
fot. ŁKS Coolpack Szkoła Gortata (archiwum)
KW
About Author
