Przed nami cztery ostatnie serie spotkań na zapleczu ekstraklasy. Kto na tą chwilę wystartuje z najwyższej pozycji po rundzie zasadniczej, a kto do samego końca będzie walczył o play-offy, a także o utrzymanie się w Suzuki 1.Lidze?
Rankingi Sił tworzone są na wielu portalach społecznościowych. Swoje własne rankingi robią także kibice, które najczęściej są oparte bez podziału, czyli od 1 do 18 miejsca.
Power Ranking dotyczy miejsca w sezonie zasadniczym i ocenia szanse drużyny na kolejne tygodnie (do końca sezonu zasadniczego). Play-offy rządzą się swoimi prawami.
Poprzedni ranking znajdziecie pod tym LINKIEM
1. Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych (+4)
Runda zasadnicza: 24-6
Wałbrzyszanie walczą od trzech sezonów o awans do Energa Basket Ligi, a to marzenie może się ziścić już po tej kampanii. Seria jedenastu zwycięstw pod rząd robi spore wrażenie. Ostatnio fani wałbrzyskiego klubu drżeli do samego końca o wynik w Opolu, który ostatecznie ustalił spod kosza Chidom. Bez dwóch zdań ściągniecie Arinzy Chidoma, a także Michała Sitnika było punktem zwrotnym podopiecznych Marcina Radomskiego. W mojej opinii 25-letni Amerykanin zasługuje na spore wyróżnienie przez wzgląd na solidną robotę w defensywie. Wcześniej wymieniony szkoleniowiec w sezonie 2017/2018 wprowadził Górnika na zaplecze ekstraklasy, a w następnym po awansie wprowadził wałbrzyską ekipę do decydującej fazy rozgrywek. Czy teraz 42-letni trener da „koszykarskie niebo” swojemu zespołowi, a także kibicom wałbrzyskiej drużyny? Niewątpliwie ważnymi graczami w decydującej rozgrywce będą Piotr Niedźwiedzki, a także Adrian Kordalski. Obaj gracze do spółki z Bartoszem Majewskim są ważnymi ogniwami Górnika.
2. HydroTruck Radom (-1)
Runda zasadnicza: 21-9
Do połowy sezonu zasadniczego radomianie byli stawiani jako główny kandydat do awansu na najwyższy szczebel w Polsce. Jednak po Nowym Roku zespoły zaczęły znajdywać sposób na doskonałą grę podopiecznych Roberta Witki. W ostatnim czasie HydroTruck przegrał dość niespodziewanie z Decką (u siebie 79:83) oraz SKS-em (82:76 na wyjeździe). W ubiegłej kolejce radomski zespół wywiózł z Podkarpacia komplet punktów (83:94). Sporą rolę w radomskiej ekipie odgrywa trio Kaheem Ransom–Damian Jeszke–Filip Zegzuła. Wyżej wymienieni gracze znajdują w dziesiątce najlepiej punktujących zawodników na zapleczu ekstraklasy. Drugi z nich przeciwko Miastu Szkła odnotował double-double w postaci 23 punktów, 11 zbiórek i 5 asyst. Radomianie korespondencyjnie powalczą o drugą lokatę po rundzie zasadniczej z warszawskimi Dzikami, o ile zdołają wygrać pozostałe spotkania (w tym ważne z Kotwicą i Dzikami).
3. Dziki Warszawa (–)
Runda zasadnicza: 22-8
Przez moment warszawianie byli tymczasowo na fotelu lidera zaplecza ekstraklasy. Bardzo dobre zawody przykładowo z Politechniką Opolską (97:50) potrafili przepleść słabymi występami z Górnikiem (57:45) czy Polonią Warszawa (81:67). Ostatnio podopieczni Krzysztofa Szablowskiego wygrali cztery mecze z rzędu, w tym m.in. z wzmocnionymi rezerwami Śląska (73:75). Sporą wartość w ostatnie zwycięstwa daje doświadczony Mateusz Bartosz. Wciąż ważnymi postaciami warszawskiej ekipy są Alan Czujkowski, a także Michał Aleksandrowicz. Sporo dobrych pozycji dla swoich kolegów kreuje Grzegorz Grochowski. Warto także wspomnieć o dobrym wkomponowaniu się w zespół Marcusa Azora. Amerykanin w paru spotkaniach pokazał swą atletyczność, a także znakomitą grę jeden na jednego z rywalem. Kluczowe będą starcia z Kotwicą, a także HydroTruckiem. Jeżeli nic przykrego nie wydarzy się w tych meczach, to droga do zajęcia drugiego miejsca po sezonie regularnym leży na „złotej tacy”.
4. SKS Starogard Gdański (-2)
Runda zasadnicza: 19-11
Starogardzianie w ostatnich spotkaniach grają w przysłowiowe „białe i czarne”. Odrobinę słabsza dyspozycja w wyjazdowej potyczce z Polonią Bytom (86:80) przeplotli z udanym wystąpieniem przeciwko poznańskiej Enei (100:82). Największa bolączka przytrafiła się pod koniec stycznia, gdy w wyjazdowym meczu w Koszalinie, Diabły rzuciły jedynie 59 „oczek”. Niemal równą formę w trakcie trwania kampanii trzymają Filip Małgorzaciak z Wojciechem Czerlonko. Drugi z nich po wyśmienitej dyspozycji w derbach Kociewia (33 pkt, 8 zb, 5 as) notuje od czasu do czasu zdobycze double-double. W trakcie trwającego sezonu idealnie w zespół Kamila Sadowskiego zintegrował się Daniel Venzant, gdzie w paru spotkaniach pokazał swą dojrzałą grę. Klub z Kociewia do ostatniej serii meczów powalczy o przewagę własnego parkietu, walcząc trzykrotnie w domowych starciach (WKK, AGH, Górnik) oraz na wyjeździe w Kozim Grodzie.
5. GKS Tychy (-1)
Runda zasadnicza: 19-11
Trójkolorowym w drugiej rundzie przydarzyły się małe przestoje. Ostatnio podopieczni Tomasza Jagiełki zagrali słabsze zawody w Poznaniu z Eneą, a także nieznacznie uznali wyższość u siebie WKK Wrocław. Szczególnie bolesna okazała się ostatnia klęska z zespołem z Dolnego Śląska, którą tyszanie mogli odwrócić na swą korzyść. Jak wspomniałem we wcześniej publikacji gra opiera się głównie na zespołowości, w której brakuje lidera z prawdziwego zdarzenia. We wspomnianej potyczce z WKK zawodnikiem ciągnącym atak GKS-u był Piotr Wieloch (28 pkt, 6 as). Dużo tyskiej drużynie dają także Patryk Kędel (11,8 pkt/mecz), Patryk Stankowski (10,8 pkt/mecz) czy Maciej Koperski (10,4 pkt/mecz). Praktycznie w każdym spotkaniu możemy mieć innego lidera, który będzie prowadził zespół do triumfu. Liczę, że koszykarze GKS-u wrócą do znacznie lepszej dyspozycji z ubiegłej rundy. Decydujące o przewagę własnego parkietu będą mecze z Górnikiem i Politechniką Opolską.
6. Sensation Kotwica Kołobrzeg (–)
Runda zasadnicza: 18-11
„Czarodziejom z Wydm” znacznie lepiej radzą na terenie gości aniżeli przed własną publicznością, czego dowodem są ostatnie konfrontacje na Podkarpaciu (64:70), a także w Koszalinie (83:95). Zwycięstwo w derbach Pomorza Środkowego z pewnością „podbudowało” morale kołobrzeskiego zespołu. Cieszy dobra postawa weteranów – Damiana Pielocha, Witalija Kowalenko, Piotra Śmigielskiego czy Jamesa Washingtona. Liczę, że Washington wejdzie na wyższe obroty do jakich przyzwyczaił kibiców na ekstraklasowych parkietach. Czy kołobrzeżanom uda się wycisnąć wyjazdowe triumfy w Warszawie i Bytomiu, a także zatrzymać komplet punktów przed własną publicznością m.in. z HydroTruckiem i Eneą? Czy presje w tych kluczowych spotkaniach wytrzyma Patryk Pułkotycki?
7. Weegree AZS Politechnika Opolska (+1)
Runda zasadnicza: 17-13
Drużyna Roberta Skibniewskiego w pojedynkach z WKK Wrocław (wyjazd), a także z Górnikiem Wałbrzych (dom) oddała zwycięskie potyczki na własne życzenie. Ten ostatni mecz skomplikował położenie opolskiego zespołu przed decydującymi rozstrzygnięciami. Wprawdzie mają o jedno zwycięstwo (i jeden mecz) więcej od „Czarnych Koszul” to nadal nie są pewni udziału w decydującej fazie rozgrywek. W ostatnich rywalizacjach dobrze spisują się Artur Mielczarek, Michał Kroczak oraz Adam Kaczmarzyk. Dyspozycja ostatniego z nich będzie jednym z kluczy do ważnych starć z Żakiem, stołeczną Polonią oraz GKS-em. Jeśli w ważnych bojach opolskich liderów wesprą m.in. Michał Jodłowski, Adam Skiba, a także Marcin Kowalczyk to play-offy znów zawitają do Opola.
8. KKS Polonia Warszawa (+5)
Runda zasadnicza: 16-13
Stołeczni w Nowym Roku wyciągnęli sporo wniosków, wygrywając… aż 10 z 13 rozegranych spotkań na zapleczu ekstraklasy. Szkoleniowiec warszawskiej ekipy, Jakub Pendrakowski co jakiś czas rotuje wyjściową piątką, a ona przynosi pożądane efekty. W coraz lepszej dyspozycji odnajduje się Damian Cechniak, a z meczu na mecz na dobre rozkręcili się Marcin Wieluński wraz z Janem Piliszczukiem. Mocną podporą stołecznej ekipy są Marcin Dutkiewicz, Patryk Pełka oraz Adam Linowski, którzy swoim sporym doświadczeniem zdobywają ważne punkty w kluczowych momentach spotkań. Kluczowe do zajęcia ostatniego miejsca premiowane miejscem w play-offach będą domowe spotkania z WKK, Politechniką Opolską oraz koszalińskim Żakiem. Jednak za ich plecami czają się zespoły, które także mocno zainteresowane są grą w decydującej części sezonu.
9. Decka Pelplin (-2)
Runda zasadnicza: 15-15
Zespół z Kociewia po dwóch ostatnich zwycięstwach (HydroTruck i BS Polonia) pozostaje w grze o decydującą część sezonu. Szczególnie ważne okazało się zwycięstwo w Radomiu, w którym blisko triple-double był Thomas Davis (16 pkt, 12 zb, 9 as). Amerykanin w pozostałych decydujących meczach będzie musiał wskoczyć w lidera pelplińskiej drużyny i potwierdzić swą dobrą dyspozycję. Pomału w wyższe obroty wchodzi Krystian Tyszka, a niezawodny na rozegraniu pozostaje Damian Ciesielski. Zagwostką jest: jak w tych ważnych starciach zaprezentują się Karol Obarek, a także Roman Janik? Obaj gracze mogą wlać sporo punktów dla podopiecznych Przemysława Łuszczewskiego. Jednak i jeden i drugi musi wejść w odpowiedni rytm meczowy. Pelplinianie do ostatniego tchu powalczą o ostatnie miejsce premiowane grą w play-off.
10. MKKS Żak Koszalin (–)
Runda zasadnicza: 15-14
Koszaliński Żak na przełomie stycznia-marca grał w kratkę. Na dwa triumfy (Start II i Miasto Szkła) ostatnie dwa starcia przegrał z wyżej notowanym Górnikiem, a także Kotwicą. Wcześniej podopieczni Rafała Knapa musieli przełknąć porażki z AGH-em, GKS-em, a także Decką (ta ostatnia może mieć ważne znaczenie). Wciąż w wysokiej formie są: Artur Łabinowicz, Mateusz Kaszowski oraz Mateusz Itrich. Myślę, że wyżej wymienieni zawodnicy wraz ze wsparciem od doświadczonych zawodników (Jakuba Dłoniaka i Wojciecha Pisarczyka) postarają się wyciągnąć maksa swoich umiejętności. Czy mimo tak trudnego terminarza (Weegree, Dziki, KKS Polonia, HydroTruck) koszalińscy kibice zobaczą swoich pupili w play-offach?
11. Miasto Szkła Krosno (–)
Runda zasadnicza: 13-16
Podopieczni Edmundsa Valeiki wygrali u siebie ważne starcia ze stołeczną Polonią i Decką, ale w ostatnim czasie doznali czterech następnych porażek (w tym jedną w kontekście o play-off z Żakiem). Czy tym samym krośnianie po raz drugi z rzędu obejdą się smakiem o najważniejszą część sezonu? Michał Jankowski wraz z Klavsem Dubultsem wciąż są mocnymi filarami zespołu, a w ostatnich dwóch spotkaniach z lepszej strony pokazali się Stanisław Heliński oraz Hubert Łałak. Jednak czy obaj zawodnicy w najważniejszych meczach dla Szklanego Teamu są w stanie wykrzesać z siebie wszystko, co mają dobre?
12. Enea Basket Poznań (+2)
Runda zasadnicza: 14-16
Poznaniacy po trzech zwycięstwach pod rząd (Polonia, Turów, GKS) zapewnili sobie pewne miejsce na przyszłą kampanię, ale gra może pójść o znacznie więcej. Bez dwóch zdań dobre wyniki były zasługą świetnych postaw Marcina Dymały oraz Wojciecha Frasia. Na duży plus zasługuje także dobra postawa Bartosza Ciechocińskiego (w ostatnio przegranej rywalizacji z SKS-em – 21 pkt). Warto przyglądać się grze młodszych graczy – Jakuba Andrzejewskiego oraz Jana Nowickiego. Obaj zawodnicy mogą w przyszłości być liderami poznańskiego zespołu. Awans do czołowej ósemki podopiecznych Przemysława Szurka może być ponadprogramowym sukcesem.
13. WKK Wrocław (-1)
Runda zasadnicza: 12-16
Wrocławianie w rundzie rewanżowej są koszykarskim Robin Hoodem – zabrali zwycięstwa HydroTruckowi, Dzikom, a ostatnio GKS-owi, natomiast dawali komplet punktów Enei, BS Polonii oraz Żakowi. Wprawdzie mają przed sobą sześć starć to cztery z nich (SKS, Polonia Wwa, Decka, Miasto Szkła) będą arcyważne. Wciąż swoją doskonałą dyspozycję potwierdza Maksymilian Wilczek przy wsparciu swoich starszych kolegów (Tomasza Ochońki, Szymona Kiwilszy oraz Michała Gabińskiego). Do całkiem dobrej dyspozycji wraca też Jakub Koelner, a sporo dobrego do gry wnosi Dominik Rutkowski. Czy podopieczni Sebastiana Potocznego zdołają jeszcze włączyć się do gry o ósemkę? O to będzie absolutnie trudno, ale piłka ciągle jest w grze.
14. AZS AGH Kraków (+1)
Runda zasadnicza: 13-17
Krakowianie, którzy mieli dość słabszą pierwszą rundę zasadniczej w rewanżowej przypominali ekipę będącą pozytywnym zaskoczeniem w ubiegłego sezonu. Cieszą z pewnością kilka dobrych występów Szymona Sobiecha, Michała Lisa, Patryka Wydry, Wojciecha Leszczyńskiego, a także doświadczonego Pawła Zmarlaka. Dołóżmy do tego dobre wejścia z ławki Tymona Szymańskiego oraz młodych graczy – Mateusza Orłowskiego i Bartosza Leśniaka, a także kawał zostawionego serducha na boisku i woli walki. W ten sposób podopieczni Wojciecha Bychawskiego za taką waleczność mogli by się znaleźć na spokojnie na wyższej pozycji. Liczę, że Akademicy z Krakowa po tym sezonie pójdą po mocniejsze nazwiska.
15. WKS Śląsk II Wrocław (-6)
Runda zasadnicza: 10-17
Rezerwom Śląska już tak różowo nie idzie w rundzie rewanżowej. Z ostatnich 10 spotkań wrocławianie wyciągnęli tylko dwa zwycięstwa – z rezerwami Startu i GKS-em (oba na wyjeździe). Coraz śmielej prócz doświadczonych graczy Sebastiana Bożenkę i Aleksandra Leńczuka prezentują się Miłosz Góreńczyk, Wojciech Siembiga czy Kuba Piśla. Pod tablicami króluje Maciej Bender, notując zdobycze double-double. Wczoraj doszło do zmiany pierwszego szkoleniowca wrocławskiej ekipy – w miejsce Marcina Grygowicza rolę pierwszego trenera przejął Łukasz Grudniewski. Czy tak ryzykowny manewr przyniesie włodarzom klubu spokojne utrzymanie?
16. BS Polonia Bytom (–)
Runda zasadnicza: 9-21
Zwycięskie potyczki z Politechniką Opolską, Turowem czy Kociewskimi Diabłami pozwoliły bytomianom uwierzyć, że nie wszystko jest jeszcze stracone. Alphonso Willis swoim fenomenalnym występem z SKS-em (44 pkt, 11 zb, 5 as) udowodnił, że w najważniejszych momentach jest liderem bytomskiego zespołu. Damian Szczepanik, a także Michał Chrabota obok Willisa starają się być wsparciem dla Amerykanina. Gracze Mariusza Bacika, aby zachować miejsce na zapleczu potrzebują zwycięstw w pozostałych czterech spotkaniach, a także łut szczęścia na wyniki rezerw Śląska.
17. PGE Turów Zgorzelec (–)
Runda zasadnicza: 7-22
Zwycięstwa z: HydroTruckiem (87:86), rezerwami Śląska (67:75) czy GKS-em (66:76) to rezultaty poprawiające jedynie humor na zbliżający się nieuchronnie spadek do niższej klasy rozgrywkowej. Jak we wcześniejszej publikacji pisaliśmy dobre indywidualne występy m.in. Szymona Pawlaka, Arkadiusza Adamczyka czy Krzysztofa Jakóbczyka nie są w stanie nadrobić zaległości, aby być w bezpiecznym położeniu. Po tej kampanii czekałbym na spore zainteresowanie w stronę Pawlaka. 24-letni skrzydłowy pod batutą Pawła Turkiewicza rozgrywa swój najlepszy sezon na zapleczu, notując 14,8 punktu, 5,6 zbiórki oraz 3,2 asysty.
18. Start II Lublin (–)
Runda zasadnicza: 1-29
W lubelskim obozie od poprzedniej publikacji praktycznie do wielkich zmian nie doszło. Podopieczni Wojciecha Paszka zdołali przegrać czternaście kolejnych spotkań. Jednak w paru momentach młodzi zawodnicy udowodnili, że mogą postawić spory opór lepszym zespołom. Po zakończeniu sezonu liczyłbym na zainteresowanie klubów o Norberta Ziółko, Wiktora Kępkę, Michała Grzesiaka i Sebastiana Waldę. „Z tej mąki chleba nie będzie” jest idealnym przysłowiem pasującym do aktualnej sytuacji lubelskiej ekipy.
fot. Dawid Wójcikowski
red.