Niedzielne popołudnie będzie dokończeniem 18.serii meczów w Suzuki 1 Lidze Koszykówce Mężczyzn. Na ten dzień zaplanowane są dwa ciekawe pojedynki. Koszykarze PGE Turowa Zgorzelec spróbują się zrewanżować rezerwom Śląska Wrocław. Z kolei o zwycięstwo na własnym parkiecie zawalczy Znicz Basket Pruszków, podejmując Deckę Pelplin. Zapraszamy na zapowiedzi tych meczów.
PGE Turów Zgorzelec – TBS Śląsk II Wrocław (niedziela, 15:00)
W Zgorzelcu dojdzie do pojedynku ostatniej drużyny w tabeli z rezerwami Śląska, które plasują się na 11 miejscu. Jeśli podopieczni Dusana Stojkova chcą wywalczyć play-offy to takie spotkania muszą wygrać. Jednak tym razem nie będzie wcale łatwiej. Od surowej lekcji we wrocławskiej Kosynierce skład personalny trenera Szawarskiego powoli zaczął się budować, a coraz więcej elementów koszykarskich ,,zazębiać”. Jeśli swój dzień będzie miał Adrian Kordalski jak w starciu z SKS-em Starogard Gdański (32 pkt, 7zb, 5 as) to Turów jest w stanie wygrać. Dużo będzie zależało też czy w strefie podkoszowej Michał Marek powstrzyma wrocławski duet środkowych – Szymona Tomczaka oraz Szymona Walskiego, a wspominany Adrian Kordalski będzie szczelnie krył Sebastiana Bożenkę na rozegraniu. Tym zwycięstwem Turów może wysłać czytelny sygnał do pozostałych ekip, że w walce o utrzymanie nie powiedzieli ostatniego słowa. Czy w sportowej hali PGE Turów Arena będziemy świadkami drugiego zwycięstwa w obecnej kampanii zgorzelczan?
Znicz Basket Pruszków – Decka Pelplin (niedziela, 17:00)
Bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o utrzymanie. Szczególnie dla graczy Znicza, którzy mają na swoim koncie dwa zwycięstwa i zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Sytuacja Decki po ostatniej porażce z Kociewskimi Diabłami również stała się nieciekawa, bo zajmują 14 pozycję – ostatnią gwarantująca pozostanie na zapleczu Energa Basket Ligi. Pojedynek pomiędzy Adrianem Sulińskim a Mateuszem Kaszowskim może nam w tym meczu odpowiedzieć na wiele pytań. Z pruszkowskiego zespołu odszedł Łukasz Uberna, który ma za sobą może nie rewelacyjną, ale bardzo solidną rundę w zespole trenera Michała Spychały.Nie tylko na rozegraniu w tym meczu szykują się nam ciekawe indywidualne potyczki, bo również na środku Łukasz Bodych będzie starał zatrzymać się pelpliński duet podkoszowych Mateusza Kulisa i Karola Michałka. Na pozycji rzucającego Karol Kamiński zmierzy się z największą gwiazdą zespołu przyjezdnych, czyli Mariuszem Konopatzkim. Wspomniany Kamiński wcale nie stoi na straconej pozycji, ponieważ w ostatnich spotkaniach indywidualnie wypada bardzo dobrze. W ostatnich sześciu spotkaniach tylko raz zszedł poniżej 13 punktów zdobytych w meczu. Czy Znicz zdoła w końcu wygrać po raz trzeci w sezonie czy może jednak Decka zwycięży po raz 7 w sezonie i odsunie od siebie widmo spadli z ligi? Przekonamy się już w niedzielę, początek spotkania o godzinie 17:00.