Wielkie emocje w decydującym meczu Suzuki 1 Ligi Mężczyzn! Koszykarze Górnika Trans.eu po bardzo twardym i zaciętym boju ograli Sensation Kotwicę Kołobrzeg 95:92. Tym samym podopieczni trenera Łukasza Grudniewskiego zameldowali się ponownie w finale, wygrywając całą serię półfinałową play-off 3-2.
Górnik Trans.eu Wałbrzych – Sensation Kotwica Kołobrzeg 95:92 STATYSTYKI (3-2)
Początek meczu należał do zawodników w białych strojach, którzy po akcjach Marcina Dymały i Kamila Zywerta prowadzili 7:2. Chwilę później wynik podwyższył dwiema trójkami Dymała, lecz tą samą bronią równie skutecznie odpowiedział Mikołaj Kurpisz. Jednak gospodarze mieli kontrolę nad rezultatem dzięki punktom z pola trzech sekund Zywerta i Niedźwiedzkiego (18:8). Kołobrzeżanie nie zamierzali tak szybko złożyć broni, a po pięciu zdobytych punktach przez Kurpisza i trójce Kowalenko wciąż byli w grze. Trzypunktowe trafienie Karola Kutty oraz następne „oczka” Damiana Pielocha i Piotra Śmigielskiego dały po premierowej odsłonie trzypunktowe prowadzenie dla Kotwicy (20:23).
Piotr Śmigielski i Karol Kutta punktami spod kosza lekko podwyższyli prowadzenie przyjezdnych na pięć punktów. Jednak Hubert Pabian zaaplikował rywalom pięć „oczek”, doprowadzając dość szybko do wyrównania (27:27). Po chwili bydwa zespoły trzymały się blisko siebie, nie oddając się na więcej niż cztery punkty. Następnie dobry fragment gry zaliczyli Nelson i Itrich. Po zdobyciu wspólnie dziewięciu punktów gracze Kotwicy odskoczyli na jedenaście punktów (30:41). Sprawy w swoje ręce wzięli wówczas Niedźwiedzki, Jakóbczyk oraz Durski, którzy po swoich celnych koszach odrobili prawie wszystkie straty Górnika. Pierwszą połowę zamknął celnym półdystansem Nelson. Ostatecznie po 20 minutach „Czarodzieje z Wydm” prowadzili w wałbrzyskim Aqua Zdroju 43:39.
Po dłuższej przerwie zawodnicy Górnika w dwie minuty doprowadzili do wyrównania za sprawą skutecznych wjazdów pod obręcz Zywerta i Cechniaka (46:46). Wówczas Kurpisz i Kowalenko celnie rzucili po jednej trójce, a z wolnych nie mylił się Nelson. Jednak po drugiej stronie bardzo aktywnie i skutecznie Pabian, Zywert i Jakóbczyk. Po następnych pięciu punktach zdobytych przez Dymałę to Górnik był na prowadzeniu (58:55). Dość szybko do wyrównania doprowadził celnym rzutem z dystansu Kurpisz, a następne trzy punkty Pielocha dały minimalne prowadzenie przyjezdnym (60:61). Jednak końcowy fragment trzeciej części należał do Jana Malesy, który zaaplikował przeciwnikom dziewięć punktów w półtorej minuty. Górnik po 30 minutach prowadził 71:63.
Worek z punktami dla miejscowych otworzyli Jakóbczyk oraz Malesa. Jednak za moment dobry fragment w ataku odnotował Kurpisz, rzucając dziewięć punktów z rzędu. Tym samym przybliżył nieco swój zespół do Górnika na pięć punktów (75:70). Parę akcji potem na wyższy dystans powrócili gospodarze po 2+1 Niedźwiedzkiego i celnych koszach Jakóbczyka oraz Dymały (83:73). Do pracy w późniejszym fragmencie wzięli się Kowalenko, Itrich oraz Nelson. Dobry fragment rywalizacji Nelsona sprawił, że zawodnicy Kotwicy tracili zaledwie jedno posiadanie do wałbrzyszan (88:86). Ostatecznie cenne punkty z rzutów wolnych Malesy zapewniły podopiecznym Łukasza Grudniewskiego jakże ważny triumf. Górnik Trans.eu Wałbrzych ograł Sensation Kotwicę Kołobrzeg 95:92.
Kluczem do zwycięstwa gospodarzy okazały się: solidna skuteczność z rzutów wolnych (27/34), a także wygrana tablica 50:31, po której zdobyto 21 z tzw. „drugiej szansy”.
Najwięcej punktów dla Górnika rzucił Marcin Dymała, autor 19 punktów i 7 zbiórek. Jan Malesa dorzucił 18 punktów i 10 zbiórek. Blisko triple-double był Kamil Zywert (10 punktów, 10 zbiórek i 9 asyst). Dla Kotwicy 27 punktów i 5 zbiórek trafił Remon Nelson. Natomiast Mikołaj Kurpisz dopisał 26 „oczek”. W ten sposób w finale Suzuki 1 Ligi Górnik Trans.eu Wałbrzych spotka się z Rawlplug Sokół Łańcut. Z kolei w dwumeczu o brąz Sensation Kotwica Kołobrzeg powalczy z Weegree AZS Politechniką Opolską.
KW
About Author
