Czwartkowa potyczka w WKK Sport Center między WKK Wrocław a Górnikiem Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych otworzy 26. kolejkę spotkań w Suzuki 1.Lidze. Czy wrocławianie pozytywnie zaskoczą przed własną publicznością i zatrzymają wałbrzyszan?
Według zakładów bukmacherskich STS, a także Fortuny wyraźnym faworytem spotkania na Dolnym Śląsku będą podopieczni trenera Marcina Radomskiego. Kurs na zwycięstwo Górnika wynosi 1.30 przy 3.30 na triumf WKK.
Wałbrzyszanie są ostatnio w zwyżkowej formie, inkasując sześć kolejnych zwycięstw, pokonując m.in. Dziki (57:45), HydroTrucka (77:70), Kotwicę (85:72) czy ostatnio poznańską Eneę (85:66). W ten sposób zawodnicy z Wałbrzycha na dobre są w grze o awans na ekstraklasowe salony.
Zatem na wrocławian czeka prawdziwy sprawdzian. Podopieczni Sebastiana Potocznego z ostatnich pięciu spotkań wygrali jedynie jedno – z rezerwami Startu Lublin, outsiderem Suzuki 1.Ligi (104:74). Na przekroju całej pierwszoligowej kampanii zespół z Dolnego Śląska bardzo mocno zawodzi. Z dorobkiem 10 zwycięstw i 15 porażek zajmuje 15. lokatę, czyli ostatnie miejsce premiujące utrzymanie.
Jednak przypomnijmy sobie historię spotkań z czubem tabeli, w których wrocławska ekipa potrafiła postawić poprzeczkę. Wrocławianie przed własną publicznością pokonali wówczas Kociewskie Diabły (87:66), HydroTrucka Radom (86:69), a także wywieźli komplet punktów ze stolicy, pokonując po dogrywce Dziki (100:95). W związku z tym pojedynek z Górnikiem, a także sprawa kompletu punktów jest otwarta.
Interesującą rywalizację zobaczymy na środku między Michałem Gabińskim a Piotrem Niedźwiedzkim. Na rozegraniu Tomasz Ochońko spróbuje zastopować Adriana Kordalskiego. Ostatnio do rozstrzygnięcia zwycięscy w Aqua Zdroju była potrzebna dogrywka. Jak będzie tym razem? Mecz w e Wrocławiu rozpocznie się o godzinie 17:00. Transmisja na platformie Emocje.TV.
fot. Dawid Wójcikowski
red.