Środowa, piąta seria potyczek w ekstraklasie pań za nami. Wrocławska Ślęza wywiozła punkty z Wielkopolski. Zacięte spotkanie w Gorzowie Wielkopolskim wygrały zawodniczki Dariusza Maciejewskiego, ogrywając Arkę. Pewne zwycięstwo odniosły koszykarki Zagłębia oraz KGHM BC Polkowice.
Zawodniczki Zagłębia z powrotem wracają na „dobre tory”, pokonując na otwarcie środowego wieczoru bardzo wysoko „Czarne Koszule”. Premierową odsłonę podopieczne Jorge Aragonesa wygrały aż 33:10, po której mogły spokojniej prowadzić swoją grę. Dla sosnowskiej drużyny 26 punktów i 4 zbiórki dala Batabe Zempare. W stołecznej ekipie 12 punktów i 11 zbiórek dała Martyna Leszczyńska.
Większe emocje mieliśmy w Kozim Grodzie, gdzie lubelskie akademiczki walczyły z toruniankami. Początkowo przyjezdne po udanych interwencjach Angeliki Stankiewicz, a także Keishany Washington prowadziły nawet sześcioma punktami (7:13). Mistrzynie Polski potrafiły szybko odrobić zaległości, a po koszach Eliny Gustavsson objąć prowadzenie (21:17). Później sytuację lublinianek polepszyły Shyla Heal, a także Kylee Shook. Jednak w toruńskim zespole aktywne były Strong, Stankiewicz, a także Washington. Po rzutach wolnych kanadyjskiej rozgrywającej był remis (34:34). Do końca pierwszej połowy akademiczki dołożyły do swojego konta siedem „oczek”. Po przerwie zawodniczki z Koziego Grodu miały dwucyfrowe zaliczki, które częściowo nadrabiały Stankiewicz, Washington, Sobiech. Ostatecznie lubelskie akademiczki mogły liczyć na dobrą dyspozycję Heal, a także Gustavsson, które dały 17-punktowy zapas (81:64). Do końcowej syreny przyjezdne nie mogły jej nadrobić. Po 19 punktów dla Energi dały Keishana Washington, a także Angelika Stankiewicz. Dla Polskiego Cukru 23 punkty i 9 zbiórek zainkasowała Elin Gustavsson.
Z Poznania w lepszych nastrojach wyjadą zawodniczki Ślęzy Wrocław, które okazały się lepsze od poznańskiej Enei. Kluczowa dla przebiegu zmagań była trzecia kwarta, w której podopieczne Arkadiusza Rusina mocno ograniczyły pole manewru w ataku gospodyniom. Poznańska ekipa miała problem z dobrą dyspozycją Angel Baker, autorki 20 punktów, 12 zbiórek i 7 asyst, która nakręcała wrocławską ekipę. Dla Enei 19 punktów i 6 zbiórek dala Mikayla Vaughn.
Udany „spacerek” zaliczyły koszykarki KGHM BC Polkowice, zatrzymując pruszkowski MKS na… 36 punktach. Szczególnie ważna okazała się druga kwarta (26:9) gdzie polkowicką grę napędzały m.in. Liliana Banaszak, Dragana Stanković czy też Zala Friskovec. Ostatnia z nich była głównym architektem tego zwycięstwa, zdobywając 16 punktów i 6 zbiórek. Dla MKS-u 10 punktów i 4 zbiórek rzuciła Marta Sawicka.
Większe emocje na zamknięcie 5.kolejki dostarczyła potyczka w Gorzowie Wielkopolskim. Większość czasu na prowadzeniu był Arka. Premierową odsłonę ekipa z Pomorza wygrała jednym punktem głównie dzięki dobrym akcjom Rennie Davis, a także dobremu wejściu z ławki Marissy Kastanek (2×3). Później zespoły na zmianę wychodziły na przód, ale również wymieniały się ciosami. Lepszą końcówkę pierwszej połowy miały gdynianki, gdy dobrą zmianę dały Julia Bazan oraz Marissa Kastanek (37:44). W drugiej połowie podopieczne Philipa Mestdagh’a kontrolowały przebieg spotkania, prowadzając po zagraniach Laury Miskiniene trzynastoma punktami (49:62). Od tego stanu gorzowianki zaczęły odrabiać straty, aplikując w ciągu ostatnich dwóch minut trzeciej kwarty serię 10:2. Później gorzowianki przy pomocy koszy Chloe Bibby, Weroniki Telingi, a także Nory Wentzel wyszły na prowadzenie. Rezultat przez moment odmieniły Wrzesiński, a także Miskiniene. Finalnie chłodniejszą głowę zachowały miejscowe dzięki kluczowym punktom Telengi oraz Jakubiuk. Chloe Bibby skończyła spotkanie na 31 punktach i 4 zbiórkach. Dla gdynianek 19 punktów trafiła Rennie Davis.
Wyniki meczów 5 .kolejki Orlen Basket Ligi Kobiet:
MB Zagłębie Sosnowiec – SKK Polonia Warszawa 95:52
Polski Cukier AZS UMCS Lublin – Energa Polski Cukier Toruń 84:73
Enea AZS Politechnika Poznań – 1KS Ślęza Wrocław 57:72
Polska Strefa Inwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp. – VBW Arka Gdynia 81:76
KGHM BC Polkowice – MKS Pruszków 73:36
fot. Poland.Travel
Kamil Wróbel