„Czarne Koszule” lepsze od AGH

Wielkie emocje na zakończenie 12. kolejki spotkań w Suzuki 1.Lidze! W poniedziałkowej potyczce KKS Polonia Warszawa pokonał przed własną widownią AZS AGH Kraków 72:70. Kluczowe punkty na triumf zgarnął wejściem pod kosz Patryk Gospodarek.

KKS Polonia Warszawa – AZS AGH Kraków 72:70 STATYSTYKI

Dobre wejście w mecz miał Marcin Wieluński, aplikując krakowskim obrońcom sześć punktów. Tyle samo punktów przyjezdni zdobyli po upływie ponad sześciu minut, gdy zza łuku celnie przymierzyli Wojciech Leszczyński i Kacper Rojek. Po jeszcze jednej celnej trójce dodali do swoich drużyn Marcin Dutkiewicz, a także Paweł Zmarlak. Potem zawodnicy „Czarnych Koszul” prowadzili siedmioma punktami po 2+1 Patryka Pełki, lay-upie Dutkiewicza i wolnym Adama Linowskiego. Krakowianom udało się większą część strat odrobić przy pomocy celnych rzutów Leszczyńskiego, Zmarlaka i Lisa. Premierową odsłonę zamknął półdystansem Linowski (20:16).

W drugiej odsłonie miejscowym udało się odskoczyć na siedem punktów po punktach spod obręczy Dutkiewicza oraz trójce Gospodarka. Wówczas goście z Krakowa wzięli się ostro do pracy. Udany fragment gry w wykonaniu Patryka Wydry, a także punkty Michała Lisa, Damiana Dyrdy i Pawła Zmarlaka sprawiły, że AGH objął prowadzenie 37:29. Pełka wraz z Piliszczukiem starali się podreperować konto stołecznej ekipy, ale wciąż aktywni byli Wydra oraz Lis. Do przerwy AZS AGH zasłużenie prowadził na warszawskim Kole 45:34.

DRUGA POŁOWA

Przez większą część trzeciej kwarty podopieczni Wojciecha Bychawskiego trzymali dwucyfrową przewagę nad warszawianami dzięki trójkom Szymona Szmita, Zmarlaka, a także punktom z pola trzech sekund Rojka i Lisa (46:61). Końcówkę lepszą tej części mieli gospodarze, dokładając punkty spod kosza Damiana Cechniaka, a także wolne Linowskiego. Gracze AGH-u po 30 minutach mieli taką samą przewagę jak po pierwszej połowie – jedenastopunktową (50:61).

Dzielnie dwucyfrowe prowadzenie starał się trzymać Szmit, ale trójka Pełki oraz punkty z pomalowanego pola Kierlewicza, Piliszczuka i Wieluńskiego przybliżyły mocno warszawian na pięć punktów do AGH (61:66). Później po obydwu stronach zaczęła się pojawiać nieskuteczność, a także porcja błędów. Szybciej z niej wydostali się gracze „Czarnych Koszul”, którzy po koszu Piliszczuka przejęli prowadzenie (67:66). Jeszcze raz Szmit trafił trójkę, a także wykorzystał 1/3 rzutów wolnych i ponownie AGH wrócił na przód (67:70). Odpowiedzialność za korzystny wynik dla Polonii wziął na swoje barki Gospodarek.

Rozgrywający najpierw nie pomylił się z linii rzutów wolnych, a później wykorzystał lukę w obronie krakowian, zamieniając ją na łatwe punkty spod trumny (72:70). Krakowianie mieli ponad 40 sekund na doprowadzenie do remisu bądź też przeciągnięcie szali zwycięstwa na swą stronę. Leszczyńskiego próbował znaleźć punkty, wjeżdżając na obręcz, lecz ta sztuka się nie udała. Ostatecznie zawodnicy Polonii Warszawa odnieśli swoją czwartą wiktorię, pokonując AZS AGH Kraków 72:70.

Dla Polonii 15 punktów zdobył Marcin Wieluński, a double-double dopisał Patryk Pełka (13 punktów i 14 zbiórek). Po 12 punktach dla krakowskiego zespołu rzucili Paweł Zmarlak, a także Szymon Szmit.

KW

About Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *