Mamy drugie quadruple-double w Polsce!

Sobotni wieczór miło będzie wspominał Tomasz Nowakowski! 32-letni skrzydłowy Pogoni Prudnik rzucił 11 punktów, a ponadto dołożył 13 zbiórek, 10 asyst, a także 10 bloków. Tym samym jest drugim zawodnikiem w historii polskich rozgrywek z takim wyczynem.

Dla koszykarskich maniaków statystyk osiągnięcie Nowakowskiego jest czymś okazałym. Sam silny skrzydłowy od 2014 roku aż do teraz reprezentuje barwy Pogoni Prudnik, która jeszcze dwa sezony wstecz grała na zapleczu ekstraklasy. Prudniczanie w ubiegłym sezonie walczyli o powrót do Suzuki 1.Ligi, lecz w fazie ćwierćfinałowej ulegli dwukrotnie AZS AWF Mickiewiczowi Romus Katowice.

Na stronie ligi, a także związku został opisany jako silny skrzydłowy lub środkowy, ale bardziej występuje na „czwórce”. W pierwszym rozegranym meczu na drugoligowych parkietach zaliczył skromne 8 punktów i 6 zbiórek. W sobotniej potyczce domowej przeciwko Team-Plast KK Oleśnica trafił 11 punktów, a do tego dopisał 13 zbiórek, 10 asyst i 10 bloków. Rywalizacja rozstrzygnęła się już po premierowej odsłonie, którą prudniczanie wygrali różnicą 21 „oczek”. Tak wyraźną zaliczkę gospodarze powiększali aż do końcowej syreny. Tym samym Tomasz Nowakowski został drugim graczem, który dokonał wyczynu quardle-double na polskich parkietach.

Pierwszym zawodnikiem, który popisał się takim osiągnięciem jest Mariusz Konopatzki – obecnie gracz Decki Pelplin. W sezonie 2016/2017 w domowej rywalizacji przeciwko TKM Włocławek (115:61) pod szyldem zaplecza Arki Gdynia zapisał na swoje konto 10 punktów, a dodatkowo dorzucił 12 zbiórek, 10 asyst i 10 przechwytów. Blisko poczwórnej zdobyczy był Marcin Salamonik, który w sezonie 2020/2021 w 2.Lidze zdobył 18 punktów, 11 asyst, 10 zbiórek i 7 przechwytów przeciwko KK UR Bozza Kraków (62:105).

Prudniczanie po tym triumfie zajmują aktualnie 3.miejsce w drugoligowej grupie D z dorobkiem 12 zwycięstw i 2 porażek. Czy tym razem podopiecznym Tomasza Michalaka uda się wywalczyć awans na zaplecze ekstraklasy?

fot. Dawid Wójcikowski
red.

About Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *