Miasto Szkła Krosno znów lepsze od Enei Abramczyk Astorii Bydgoszcz! W hicie 25.kolejki Pekao S.A. 1.Ligi Mężczyzn, krośnianie pokonali na wyjeździe czarno-czerwonych 69:61.
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz – Miasto Szkła Krosno 61:69 Statystyki
Na początku rywalizacji zespoły miały problemy z konstruowaniem dokładnych akcji. Bydgoszczanie punktowali dzięki wizytom na linii rzutów wolnych Szymona Kiwilszy. Natomiast krośnianie odpowiadali celnymi trójkami Przemysława Wrony, a także Michała Jankowskiego (7:8). Ciut wyższą zaliczkę w kolejnym fragmencie mieli gospodarze po celnych trójkach Kacpra Burczyka oraz Mateusza Kaszowskiego (13:9). Następnie na te trafienia skutecznie reagowali Jankowski oraz Rasnick. Po ich celnych rzutach Astoria prowadziła po 10 minutach 17:14.
Dwie trójki Michała Jankowskiego dały na początku następnej części prowadzenie krośnieńskiej ekipie. Po paru chwilach inicjatywę dla miejscowych odzyskali Piotr Wińkowski oraz Szymon Kiwilsza. Pokrótce otrzymaliśmy dość równiejszą potyczkę, w której ekipy na przemian wychodziły na przód. Po paru chwilach lepszy fragment zaliczyli podopieczni Edmundsa Valeiko. Doskonale rzuty wolne zamieniał na punkty Szymon Sobiech przy wsparciu Mylesa Rasnicka i Michała Jankowskiego. Dzięki zagraniom wyżej wymienionej trójki, Miasto Szkła wygrywało po pierwszej połowie z Astorią 38:31.
Po piętnastominutowej przerwie dzięki trójce Trubacza i lay-upie Wrony, krośnianie odeszli na dziesięć punktów. Rezultat dla bydgoskiej drużyny poprawiał Szymon Kiwilsza — udana wizyta na przedłużonej linii rzutów wolnych dała jedynie trzypunktową stratę do gości (40:43). Krośnianie do wyższej zaliczki wrócili dzięki trójce Trubacza, a także następnych punktach Rasnicka. Jeszcze jedna próba zza łuku Trubacza sprawiła, że Miasto Szkła miało po 30 minutach dwunastopunktową zaliczkę (43:55).
Decydującą partię otworzył dobrymi wejściami pod obręcz Szymona Kiwilszy. Następnie po półdystansie Michała Pluty oraz łatwym wjeździe pod tablicę Filipa Zegzuły, Astoria miała cztery punkty strat do przyjezdnych. Złą passę w ofensywie gości przerwał udaną trójką Aleksander Griszczuk, a dzięki punktom spod tablicy Michała Jankowskiego biało-zieloni odskoczyli na dziewięć „oczek” (51:60). Gospodarze dzielnie trzymali się w grze dzięki kolejnym punktom Kiwilszy oraz Pluty, tracąc już tylko jedno posiadanie. W najważniejszych momentach spotkania ważne punkty z rzutów wolnych trafiał Jankowski oraz Trubacz. W ten sposób Miasto Szkła Krosno wygrało w Bydgoszczy 69:61.
Dla gości 22 punkty rzucił Michał Jankowski. Natomiast dla Astorii 20 punktów i 6 zbiórek zgarnął Szymon Kiwilsza
fot. Dariusz Błażejowski
Kamil Wróbel
About Author
