Stołeczna Polonia lepsza od rezerw Śląska

KKS Polonia Warszawa powraca na zwycięską ścieżkę w Suzuki 1.Lidze Mężczyzn! W niedzielnym pojedynku podopieczni Jakuba Pendrakowskiego pokonali WKS Śląsk II Wrocław 68:57.

KKS Polonia Warszawa – WKS Śląsk II Wrocław 68:57 Statystyki

Sebastian Bożenko, a także Wojciecha Siembiga swoimi trafieniami sprawili, że lepszy początek meczu mieli goście. Jan Piliszczuk do spółki z Damianem Cechniakiem starali się dotrzymywać kroku wrocławianom, ale po późniejszych punktach Aleksandra Leńczuka przewaga zawodników z Dolnego Śląska wzrosła do czterech „oczek” (6:10). Warszawianie odrobili wszystkie straty, a po celnych akcjach Sammiego Barnesa-Thompkinsa wyszli nawet na prowadzenie (16:14). Gracze Marcina Grygowicza zdołali do końca premierowej kwarty odzyskali inicjatywę dzięki punktom spod tablicy Jakuba Bereszyńskiego, a także połowicznie wykorzystanym rzutom wolnym przez Miłosza Góreńczyka i Macieja Bendera (16:18).

W drugiej odsłonie wrocławianie wykorzystali słabszy moment w ataku polonistów. Dzięki trójkom Bereszyńskiego, a także Bożenki przewaga przyjezdnych wzrosła do ośmiu punktów (18:26). Patryk Gospodarek do spółki z Marcinem Wieluńskim odrobili prawie wszystkie zaległości do gości, a późniejszy rzut z dystansu Patryka Pełki przywrócił „Czarne Koszule” na przód (28:26). Tym razem do końca pierwszej połowy gracze z Dolnego Śląsku nie zdobyli żadnych punktów. Udane wejścia pod obręcz Michała Kierlewicza, a także Adama Linowskiego dały do przerwy siedmiopunktowe prowadzenie dla warszawskiej Polonii (33:26).

DRUGA POŁOWA

Po dłuższej pauzie gra znacznie się wyrównała. Góreńczyk swoimi trafieniami starał się podgonić wynik dla swojego zespołu, ale skutecznie odpowiadali mu Cechniak, a także Gospodarek. Po ponad połowie trzeciej części warszawscy zawodnicy trzymali 6-punktową zaliczkę. Wówczas akcję „and one” do stołecznego konta dopisał Kierlewicz, a dzięki następnym punktom Linowskiego warszawianie mogli się cieszyć z 9-punktowej zaliczki po 30 minutach gry (47:38).

W ostatniej części widowiska dwie trójki Jana Piliszczuka pozwoliły „Czarnym Koszulom” odskoczyć na trzynastopunktowy dystans. Później swoje „trzy grosze” dorzucił Marcin Dutkiewicz, podwyższając korzystny wynik dla gospodarzy (59:44). Leńczuk, Góreńczyk i Siembiga starali się na to reagować, ale swój dobry moment w grze mieli Cechniak oraz Piliszczuk. Drugi z nich dobił oponentów swą trzecią celną trójką (68:52). Wrocławianom zabrakło czasu na nadrobienie zaległości. Ostatecznie KKS Polonia Warszawa zrewanżowała się rezerwom Śląska Wrocław za mecz z pierwszej rundy, pokonując ich 68:57.

Najlepiej wśród zawodników Polonii wypadł Jan Piliszczuk, autor 11 punktów. Dla zawodników z Dolnego Śląska 14 punktów i 4 zbiórki miał Miłosz Góreńczyk

fot. KKS Polonia Warszawa
red.

About Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *