SKS Fulimpex Starogard Gdański wraca na zwycięski szlak! W siódmej serii gier Pekao S.A. 1.Ligi Mężczyzn starogardzianie wygrali na wyjeździe z WKK Active Hotel Wrocław 71:64.
WKK Active Hotel Wrocław – SKS Fulimpex Starogard Gdański 64:71 Statystyki
Mecz lepiej rozpoczęli przyjezdni, którzy po dwóch trójach Aleksandra Wiśniewskiego, a także punktów spod tablicy Wojciecha Czerlonko prowadzili 8:2. Pomału do głosu dochodzili wrocławianie przy pomocy koszy Mikołaja Kowalczyka oraz Mikołaja Stopierzyńskiego. Jednak na ich dobre zagrania reagowali celnymi trafieniami Mikołaj Kurpisz, a następnie Adrian Kordalski. We wrocławskim obozie częściowo straty nadrobili Joshua Ashaolu, a także Aleksy Walczak. W ten sposób SKS prowadził po tej części czterema punktami.
W następnej partii Bartosz Majewski oraz Wojciech Czerlonko celnymi rzutami wolnymi trzymali dobry rezultat dla Kociewskich Diabłów. Pokrótce trójka Tomasza Ochońko oraz dobry wsad Maksymiliana Karwika przyniosła remis w tej rywalizacji. Przez parę kolejnych akcji mieliśmy wymianę ciosów, po której i jedni i drudzy wychodzili na przód. Na dłuższą pauzę w udanych nastrojach schodzili podopieczni Kamila Sadowskiego, którzy po celnych strzałach Bartosza Majewskiego i Jakuba Parzeńskiego mieli wciąż czteropunktowy zapas (33:37).
DRUGA POŁOWA
W trzeciej dyszce Stopierzyński i Ochońko próbowali przybliżyć swoją ekipę do rywali, ale skutecznie ripostowali Czerlonko, Kordalski, a także Kurpisz. Jeszcze jedna celna próba z półdystansu Kordalskiego dała 10-punktowe prowadzenie Diabłom. Momentalnie swój wyższy bieg w ofensywie wrzucił Stopierzyński, niwelując prawie wszystkie zaległości do rywali na dwa „oczka” (45:47). Starogardzianie w końcówce tej ćwiartki mogli liczyć na odpowiednie zagrania Didiera-Urbaniaka, Czerlonki oraz Parzeńskiego. Tym samym po tej części, SKS miał w zapasie sześć punktów.
Wrocławianie 9-punktowym serialem otworzyli decydującą część widowiska. Trafienie zza łuku Jakuba Koelnera, a także w pełni wykorzystane wolne przez Tomasza Ochońko dały miejscowym trzypunktowe prowadzenie (56:53). Chwilowo gościom w niebieskich strojach udało się zmienić sytuację przy pomocy punktów Kordalskiego, Parzeńskiego i Czerlonko. Powtórnie wrocławianie wrócili na przód po celnym rzucie z dystansu Stopierzyńsiego. Jednak w najważniejszych chwilach meczu przyjezdni mogli liczyć na dobrą grę ze strony Wojciecha Czerlonko, który trafił kluczową trójkę, a także zapunktował z rzutów wolnych. Ostatecznie SKS Fulimpex Starogard Gdański odczarował WKK Sport Center, ogrywając wrocławian 71:64.
Czerlonko skończył zawody na 24 punktach i 6 zbiórkach. Dla WKK 19 punktów i 5 zbiórek dał Mikołaj Stopierzyński.
fot. Paweł Stepnowski (archiwum)
KW
About Author
