Bielszczanie zdobyli Rybnik!

Basket Hills Bielsko-Biała udanie zrewanżował się MKKS-owi Rybnik! Podopieczni Grzegorza Błotko w zaległym spotkaniu 18.kolejki pokonali rybnicką ekipę 70:65.

MKKS Rybnik – Basket Hills Bielsko-Biała 65:70 Statystyki

Bielszczanie stali przed dogodną okazją do zrewanżowania się za porażkę z ubiegłej rundy, a także poprawienia swojego dorobku punktowego. Taki sam zamiar mieli rybniczanie, którzy tym zwycięstwem mogli mieć mecz straty do rzeszowskiej ekipy.

Początkowo mecz układał się po myśli przyjezdnych, którzy po trafieniach Wojciecha Zuba i Michała Medesa prowadzili 10:3. Po następnych akcjach w wykonaniu Kacpra Wydry, Marcina Kosiorowskiego, a także Adama Anduły, MKKS tracił już jedynie jedno posiadanie do bielszczan. Późniejszy kryzys w ataku gospodarzy wykorzystali bielszczanie, którzy po koszach Kozaczki i Zuba prowadzili po 10 minutach 18:12.

Równiejszy mecz zrobił się na początku kolejnej części, gdy skutecznych prób było jak „na lekarstwo”. Wciąż o parę punktów więcej mieli zawodnicy Basketu Hills (17:23). Od połowy drugiej części rybniczanie przejęli inicjatywę – dzięki zagraniom Adama Anduły oraz Marcina Kosiorowskiego, zawodnicy Jakuba Krakowczyka objęli prowadzenie (27:25). Ostatecznie celne trójki Macieja Koćmy i Wojciecha Zuba dały po pierwszej połowy czteropunktowe prowadzenie dla bielskiej drużyny.

Po dłuższej przerwie przyjezdni pomału zaczęli zwiększać swoją przewagę, która po trójce Konrada Mamcarczyka oraz punktach spod tablicy Michała Medesa i Roberta Kozaczki wynosiła czternaście punktów (33:47). Rezultat rybnickiej drużyny poprawiały trójki Karola Jagody, a także Szymona Kołowrota. Finalnie po łatwych punktach spod trumny Szymona Łukasiaka, goście mieli po półgodzinnej grze 11-punktową zaliczkę (44:55).

W ostatniej części mocno aktywny był Piotr Kawczyński, ale dobrymi ripostami odwdzięczali się Robert Kozaczka, Jakub Wróbel oraz Szymon Łukasiak (54:67). Rybniczanie za parę chwil złapali dziewięciopunktowy serial, który po punktach Kosiorowskiego dał im zaledwie stratę czterech punktów. Najważniejsze punkty na zwycięstwo bielskiej ekipy inkasowali połowicznie z rzutów wolnych Mamcarczyk, Zub i Kozaczka.

Dla rybnickiego zespołu 13 punktów i 5 asyst zainkasował Kacper Wydra. Natomiast dla gości najlepiej spisał się Wojciech Zub, autor 20 punktów, 5 asyst i 4 zbiórek.

fot. KW
Kamil Wróbel

About Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *